poniedziałek, 2 marca 2009

życie...

...jest piękne. jest piękne w swej istocie, jest piękne dzięki Tobie... ach..ta pewność, to poczucie stałosci i ta myśl, ze to będzie trwało...daje tak wielkie pokłady życiodajnej energii, że czasem człowiek nie wie co ma ze sobą zrobić. miota się tylko w swoim małym świecie, miłując tę jedną osobe i wychwalając dzień pierwszego spojrzenia w oczy i żyjąc każdym następnym wspólnym dniem.
ach...po policzkach płyną łzy szczęscia, łzy miłosnego szczęscia i miłosnego spełnienia. całkowitego. takiego do dna mimo iż odczuwane szczęscie zdawac się może dna nie posiada.

Sensie moich dni ;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz