poniedziałek, 16 kwietnia 2012

czasem przychodzi taka chwila, że wszystko staje się inne. Że to, co dotychczas pozostawało w ukryciu "nagle" wychodzi na światło dzienne. I choć czasem się przed tym ucieka, to tak naprawdę nie ma od tego ucieczki. TO zawsze nas znajdzie. I staje się INSPIRACJĄ... I człowiek zrobi wszystko aby mieć "to" na co dzień, aby nie musieć czekać, nie musieć się zastanawiać, tkwić w niepewności... Bo mimo że wcześniej Życie tez miało wyjątkowy smak, to... to jednak czuje, że może być jeszcze bardziej wyrazisty. I...tak sobie myślę... Życie lepiej smakuje we dwoje... Prawda?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz