ogarnij się kobieto ! ogarnij się, ogarnij...-powtarzam do znudzenia. dlaczego tyle rzeczy wyzwala we mnie lęk? wrr...;/ grr...;/ dość, dość, dość! basta ! doprady ciekawe jak się spisze.
przecież wszystkiego nie można robić powoli, prawda? jakaś terapia wstrząsowa? hmm.. pomyślimy. nie nie. nie będziemy myśleć. za dużo tych myśli o wszystkim. chce działania. aaa...
czuję się jak kretynka...
sobota, 31 października 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz