czas dał znać, ze już pora ;-) pora ruszyć w "to" co nazywamy dorosłością. w odpowiedzialność za swoje życie. długa droga daleka przede mną... na szczęście są przy mnie ludzie którzy podadzą pomocną dłoń... i On... który trwa wciąż kochając bez pamięci.
Dziękuję życiu za wszystkie wspaniałości jakimi mnie obdarzyło.
środa, 23 września 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
pomyślnych wiatrów....
OdpowiedzUsuńdoborowej załogi ....
i zadumy w każdym porcie ...
a gdy przyjdzie sztorm - bez obaw kapok miłości i koło ratunkowe przyjaźni nie pozwoli na utonięcie
.....
:*